Traffic
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:32:04
Chciałbym wiedzieć
jak zrobiłeś to tak szybko.

:32:08
Każdy z nas ma swoją słabą stronę.
:32:14
Ścieżki pana są niezbadane.
:32:18
Amen.
:32:27
Co za dupek.
:32:33
O co mi chodzi...
to czym jestem... Co mowię to to...

:32:37
że nigdy nie mówi się o tym co ma
jakieś znaczenie dla nich.

:32:42
Wszyscy patrzymy się na siebie
i przytakujemy...

:32:47
tym odpowiedziom
tak jak nas tego nauczono.

:32:51
Odpowiedzi...
To nie są prawdziwe odpowiedzi.

:32:53
Towarzyskie zwyczaje,
jak fałszywy, udawany uśmiech;

:32:59
powierzchowne gówno.
:33:01
Czy ja zwykle po prostu nie mówię:
:33:02
" Hej... Nie czuję się dobrze
w tym tłumie".

:33:06
"Nie wiem do kurwy co ja tu robię".
:33:10
"wiem, że się boisz,
ale to jest OK, wiesz, ponieważ..."

:33:13
Halo? Kurwa... dokładnie.
:33:16
Zachowujemy się jakbyśmy mieli wszystkie odpowiedzi
i byli zupełnie niepokonani...

:33:18
jak sądzą nasi rodzice
i ich rodzice sądzili.

:33:20
Niestety muszę być jedynym
który to powie ze to jest jedno wielkie gówno.

:33:24
- Na przykład?
- Wiem że przystawiasz się
do Caroline każdej nocy,

:33:27
zamiast do Vanessy,
w której powinieneś być zakochany.

:33:29
Nie zaczynaj ze mną tym tonem.
:33:32
Tak a jaki to jest ton?
:33:34
Jesteśmy przypadkowym zbitkiem własnych interesów,
i nagle decydujemy...

:33:35
że będziemy chodzić parami
do Arki Noego?

:33:41
Właściwie, dla twojej wiedzy,
kiedy podrywam,

:33:45
nie myślę tylo o Caroline,
Myślę o tobie i Caroline.

:33:47
- Więc, o co chodzi?
- Malutka...

:33:53
To jest to
o czym mówię... sarkazm.

:33:57
Zawsze pierdolony sarkazm.
:33:59
Obawiasz się, i myślisz,
że jeśli przyznam to,


podgląd.
następnego.