:06:00
Nic nie robiłam.
Jesteś jak Gestapo.
:06:04
Pieprz się. Pieprz się.
Sama się pieprz!
:06:56
- Cieszę się, że cię widzę Javier.
- Jak się masz, partnerze?
:06:58
Uważałeś, czy nie jesteś śledzony?
:07:01
- Tak, pewnie.
- Przesuniesz się na środek?
:07:03
- Nie masz broni?
- Nie.
:07:05
- Oczywiście, że nie.
- Gdzie mnie zabieracie?
:07:08
- W bezpieczne miejsce.
- Gdzie?
:07:11
W miejsce które jest
chronione. W porządku. Jedziemy.
:07:13
- Nie, nie. Nie, nie, nie.
- Nie przejmuj się. To jest naprawdę bezpieczne.
:07:16
Nie, nie, nie, nie, nie.
Tu jest bezpiecznie. Tu jest bezpiecznie.
:07:18
Daj spokój, Javier, zamknij drzwi.
Wszystko w porządku, ok?
:07:21
- Tu jest bezpiecznie.
- Daj spokój.
:07:23
W porządku.
:07:26
Gdzie mamy jechać?
:07:28
- Hę?
- Gdzie mamy jechać, Javier?
:07:40
Sądzę, że ważne jest byśmy pracowali razem.
:07:45
Meksyk i Stany Zjednoczone.
Ręka rękę myje.
:07:48
Zgadzam się.
:07:51
Więc, może mi powiecie
o swoich informatorach.
:07:57
Myśleliśmy, że ty masz może
jakieś informacje dla nas.