:34:00
Latour.
Czy to nie zbyt oficjalne dla naszych gości?
:34:04
Najpierw mówisz o szlachectwie swojego kuzyna,
potem wściekasz się, kiedy sugeruję,
:34:08
że może, powtarzam, może nie jest szlachcicem.
Teraz jesteś zła, bo wybrałem
:34:13
najlepszą restaurację w mieście.
Wydaje mi się, że nic nie potrafię zrobić dobrze.
:34:16
Nie. Masz rację. Latour będzie dobra.
Dziękuję, duży misiaczku.
:34:22
Będę pod prysznicem.
:34:36
Bardzo dobry zapach.
:34:40
To nie wino, głupi sługo.
:34:44
To olejek do kąpieli.
:34:51
Bardzo dobre perfumy.
:35:06
Bardzo kremowe.
Wykąp się.
:35:09
Nie, panie.
Brałem kąpiel w święta Bożego Narodzenia.
:35:13
Weż kąpiel!
Nie, nie, nie chcę się przeziębić i umrzeć!
:35:20
Cisza, sługo!
:35:23
Czy masz jeszcze jedną butlę
tego olejku do kąpania dla Andre?
:35:27
Wiesz, że wykąpałeś się za 2000 dolarów?
Amerykańskich dolarów.
:35:33
Czy to wiele?
Tak, bardzo.
:35:36
Zapłacę ci jednym z moich łabędzi.
:35:40
Coż. To chyba sprawiedliwe.
:35:48
Drzewo mojej rodziny.
Tak wielu potomków.