:11:01
Nieuchwytny seryjny zabójca
działa już od trzech lat.
:11:05
Terroryzując okolicę Seattle.
:11:08
Detektyw Jake Riley, prowadzący
jego sprawę, powiedział nam:
:11:12
Dlaczego odchodzi Pan, gdy
sprawa Pochodni jest nierozwiązana?
:11:14
Bez komentarza.
Czy zabójca kontaktował się z Panem?
:11:16
Bez komentarza.
:11:17
Czy ten błyskotliwy zabójca
jest przyczyną Pańskiego odejścia.?
:11:19
Odchodzę na emeryturę
z przyczyn osobistych.
:11:21
Ta sprawa nie ma tym nic wspólnego.
:11:23
Jake, powiedz nam coś...
Tak, coś wam powiem...
:11:26
Ten wielki, zły bandyta
jest tylko maminsynkiem...
:11:31
...cały czas moczy się w nocy...
:11:33
...żałosne...
:11:35
To chory zboczeniec.
Wystarczy wam?
:11:38
Zapisaliście to?
:11:39
Mamy to?
A to macie?
:12:03
"Naprawa łodzi u Jake'a"
:12:23
Jake, mój drogi...
:12:25
Telefon do Ciebie.
Dzięki mamo.
:12:27
Tak?!
:12:29
To co mówiłeś o mnie w
telewizji było okropne, Jake.
:12:32
Tak?
Może jesteś zbyt wrażliwy.
:12:35
Teraz słuchaj, nie dzwoń więcej,
odszedłem na emeryturę.
:12:37
Możesz odejść.
:12:39
Ale nigdy się mnie nie pozbędziesz.
:12:41
Jestem na to za mądry.
Tak, twoja mamusia musi być...
:12:43
dumna z takiego psychola.
:12:44
Przestań, Jake. Popatrz na siebie.
:12:47
Przez trzy lata starałeś się mnie złapać.
:12:49
Ale Ci się nie udało.
:12:51
Jesteś kiepskim gliną.
:12:52
Myślisz, że Twoje odejście
mnie powstrzyma?
:12:55
Dalej będę zabijał, dupku.
:12:58
Jesteś prawdziwym frajerem.
Pierdol się, pieprzony kutasie!