:29:02
Cisza!
Porządek!
:29:06
Jak wiecie,
wasze łazienki nie działają,
:29:09
ale zanim skończę,
nie będzie łazienek, pokoi ani hotelu.
:29:15
Będzie wielka dziura,
do której wpadniecie.
:29:19
Będę ja kopał cały czas,
jak tu jestem.
:29:21
Im głębiej się dokopie,
tym głębiej spadniecie
- To kutas
:29:24
Żadne szalone ani żałosne
zachowanie was nie uratuje.
:29:30
Nie ważne co wymyślicie
i tak was przejrzę,
bo pracuję dla Rządu.
:29:35
- Myślałem, że jesteś moim dentystą
- ja chce tylko jednej rzeczy.
:29:38
I jeżeli możecie mnie oświecić.
:29:41
Wszysko będzie jak należy.
:29:44
I oszczędzę,
to co zostało z waszego żałosnego życia.
:29:48
Nadążacie?
:29:50
Wracaj do Waszyngtonu
ty Franken-Fiucie.
:29:54
Wspaniale,
widzę że się rozumiemy.
:29:57
Eloise Ashe?
Proszę się zatrzymać.
Muszę z panią porozmawiać.
:30:05
Tom!
Tom!
:30:07
Mam parę pytań.
:30:15
To może zabrzmieć dziwnie
ale
:30:19
pewnego razu przyszła do mnie matka
:30:22
i powiedziała,
że ma nadzieje, że będę normalny.
:30:25
Leżąc obok Eloise
:30:29
W tej samej sytuacji oboje.
:30:32
To był najlepszy moment mojego życia
:30:36
I jakby o tym pomyśleć,
wszystko dzięki agentowi Skinnerowi.
:30:43
Panno Brooks, panno Brooks.
Stać! Zatrzymać się!
:30:45
Ale nie każdy był tak wdzięczny jak ja.
Skinner wszystkich wystraszył.
:30:52
Więc rano, siedliśmy wszyscy
żeby opracować plan.
:30:55
Co to był za dzień.
:30:58
Wszystkie nasze życia,
były połączone przez jeden głupi
skrawek papieru.