1:28:03
Jeśli nie będziesz działać przeze mnie,
nie ma cichej opozycji.
1:28:07
Nie trzeba być takim zachłannym.
1:28:10
Musimy być dzielni, i odstawić
ich od piersi Osnarda.
1:28:14
Mogę zaofiarować się jako
pośrednik, żeby, powiedzmy
1:28:18
...zweryfikować wydatki Andy'ego?
1:28:23
To miłe z Pana strony, ambasadorze.
Być może.
1:28:26
W międzyczasie, Andrew może
mnie wprowadzić w szczegóły.
1:28:29
Mamy wiele do omówienia, prawda?
1:28:31
Whiskey do rana
w Twoim mieszkanku...
1:28:34
...to przeznaczenie Osnarda
i Luxmore'a, jak sądzę.
1:28:39
- jasne.
- Doskonale, panowie.
1:28:41
Andrew, mam nadzieję,
że masz bezpieczny sejf u siebie?
1:28:45
jak najbardziej, sir.
1:28:47
Fort Knox.
1:28:48
Ambasadorze.
1:28:50
Zabiorę akta.
1:29:01
- Wynosisz się, czy tak?
- Możliwe.
1:29:06
Zbyt wcześnie mówić.
1:29:08
Będziesz musiał, prawda?
1:29:09
To znaczy, nie ma
żadnej cichej opozycji?
1:29:13
- Kto Ci to powiedział?
- Ty, właśnie na zebraniu.
1:29:18
Wymyśliłeś wszystko, tak?
1:29:22
O czym Ty mówisz?
1:29:24
Jesteś najbardziej pokręconym
człowiekiem jakiego znałam.
1:29:30
To Cię przyciągało, prawda?
1:29:34
Może pożegnalne rżnięcie?
1:29:36
Tutaj, w biurze.
1:29:38
Trzęsienie ziemii.
1:29:43
Wiesz, jestem już wyleczona.
1:29:47
Przepraszam, Francesca.
Dwa słowa do Andrew.
1:29:51
Jest cały Twój.
1:29:56
Moim obowiązkiem jest poinformować
Ministerstwo Spraw Zagranicznych...