:39:04
Ja bym kupila te plyte.
:39:07
Jesli uda ci sie dotrzec
`
choc do jednej osoby...
:39:18
Czym jest dla ciebie szczescie?
:39:22
Czym jest dla mnie szczescie?
:39:26
- A co to jest szczescie?
- Dla mnie...
:39:30
..to jest wlasnie szczescie.
:39:32
Bycie z toba.
:39:39
Ale jedno mnie zastanawia.
:39:42
Dlaczego powiedziales Brianowi,
ze jestem twoja kumpela do pieprzenia?
:39:47
Nie powiedzialem mu
niczego podobnego.
:39:51
- Kiedy przestales sie przejmowac?
- Niby czym?
:39:56
Konsekwencjami skladanych
przez siebie obietnic.
:40:00
- Obietnic?
- Tak, obietnic.
:40:04
Myslalem...
:40:06
O czym ty mówisz?
:40:09
Czy ty wiesz, jak ciezko mi udawac,
ze jestem twoja kumpela?
:40:13
Ja cie kocham, David.
Ja cie, cholera, kocham.
:40:19
Ja cie, cholera, kocham!
Cholera!
:40:24
Nie rób tego.
:40:26
Tamtej nocy
pieprzyles sie ze mna 4 razy.
:40:30
Byles we mnie.
Polknelam twoja sperme.
:40:33
To cos znaczy.
:40:37
Zwolnij.
:40:39
4 razy. To cos znaczy, David.
:40:42
- 4 razy.
- Zatrzymaj sie.
:40:44
Zyje z ciagla nadzieja w sercu,
:40:47
ze moze do mnie zadzwonisz.
:40:49
Jedzmy do ciebie i pogadamy o tym.
:40:53
Tylko zwolnij.
Zatrzymaj sie, Julie!
:40:56
Kiedy z kims sypiasz,
:40:58
twoje cialo sklada obietnice,
czy tego chcesz, czy nie.