:33:02
Po prostu chcesz go poderwać.
Znam cię.
:33:04
Znasz siebie.
:33:06
Jest przystojny.
:33:08
Tak.
Ale nie jest w moim typie.
:33:10
Inteligentny, delikatny
chce mówić tylko o tobie...
:33:13
to nie jest twój typ?
:33:14
Sam, nie mogę czytać,
nie mogę spać...
:33:17
I jestem pewna, że Dr. Dave
da ci wszystko czego potrzebujesz.
:33:20
Mówię poważnie.
:33:22
Dobra, Dobra,
siedział za swoim biurkiem...
:33:24
czy usiadł na krześle blisko ciebie?
:33:27
Blisko mnie.
:33:29
Czy...
zbliżył się do ciebie, w ten sposób?
:33:36
Czy tak patrzył ci w oczy?
:33:39
Poderwiesz go.
:33:41
Sam...
:33:42
jak długo już to trwa,
ponad rok?
:33:45
Co jeśli to już zardzewiało...
albo jest złamane?
:33:49
Nadal się czuję,
jakbym go zdradzała.
:33:51
Embry?
Przestań.
:33:54
A co jeśli Embry wróci?
:33:57
Wtedy...
zniszczy ci życie tak jak przedtem.
:34:04
Słuchaj, chcę ci coś powiedzieć...
:34:07
Wydaje mi się, że twój
przyjaciel Embry nie żyje.
:34:13
Kupił dwa bilety
lotnicze do Aten w Grecji.
:34:15
Nigdy ich nie użył.
Nie używał też karty kredytowej.
:34:17
On nigdy...
Rzadko kiedy korzystał z karty.
:34:20
Żadnych wyciągów z konta.
Żadnego ATM.
:34:22
Ten drugi bilet był dla ciebie?
:34:25
Wybierałaś się do Aten?
:34:29
Pierwotnie, ale
oboje mieliśmy różne myśli.
:34:32
Widziałem początek
tego przedstawienia...
:34:35
Jego przemowę...
:34:37
To był tylko Embry,
próbował być sobą...
:34:39
Chciał szokować.
:34:41
Wyjeżdżał.
Ja byłam studentką drugiego roku.
:34:45
Myślałam,
że zadzwoni do mnie z Europy.
:34:48
i może się z nim
spotkam w lecie.
:34:51
Nigdy go już nie usłyszałam.
:34:57
Ma pan nieprzeciętne oczy.