1:17:06
Nie wyglądasz mi na policjanta.
1:17:09
Nie jesteś szczęśliwy w tym co robisz.
1:17:12
Powiem ci coś.
1:17:16
Myślę o odejściu z policji.
1:17:19
I co będziesz robił?
1:17:21
Pójdę do mojego warsztatu,
powbijam trochę gwoździ,
1:17:27
pomyślę nad sensem życia.
1:17:29
Oczywiście, że wpadnę do ciebie.
1:17:31
Jeszcze cię nie poprosiłem.
1:17:34
Pewnie, że to zrobiłeś.
1:17:36
Czuję się jakby ogromny ciężar spadł mi z serca.
1:17:41
Kończysz swoją pracę magisterską?
1:17:43
Pracę, szkołę, wszystko.
1:17:46
To dobrze.
1:17:49
Wiem, że przenosisz się do Nowego Jorku,
1:17:55
po graduacji...
1:18:00
Zmiana otoczenia może być trudna.
1:18:04
Jeśli chcesz możesz zawsze przyjść do mnie.
1:18:10
Ponieważ zainteresował mnie twój przypadek...
1:18:16
właściwie zastanawiałem się ostatnio...
1:18:18
czy mógłbym do ciebie zadzwonić.
1:18:26
Denerwowałam się żeby panu powiedzieć,
że czuję się już lepiej...
1:18:32
i nie będę potrzebowała już pańskiej pomocy.
1:18:37
Dziękuję za ułatwienie mi tego.
1:18:48
Hej, Handler.
1:18:50
Hej, Jed.
1:18:53
Na prawdę się zwolniłeś?
1:18:55
Na prawdę.
1:18:56
Pewnie cię to już nie obchodzi ale obie
próbki napisała ta sama osoba.
1:18:59
Ta sama napisała liścik i ta sama aplikację do collegu.