1:05:00
Myślałem o waleniu w ścianę.
1:05:03
Ale już to robiłem jak
zabili wujka Lenny'ego.
1:05:05
I zrobiłem to ponownie,
jak Franny odeszła.
1:05:08
Więc szukam czegoś innego.
1:05:10
Czegoś co nie polega na...
no wiesz...na waleniu w coś.
1:05:11
Kopnij coś. I daj mi znać
jak to wyszło. Muszę iść.
1:05:15
Paul, zaczekaj, zaczekaj, zaczekaj.
To bardzo interesujące.
1:05:18
- Kopnąć co?
- Nie wiem, kopnij gościa w twarz.
1:05:21
- Kogo?
- Kogokolwiek. Jakiegoś gościa.
1:05:24
Dajesz mu kilka porządnych kopniakowi w łeb,
a potem odchodzisz. Muszę iść.
1:05:27
- Dlaczego?
- Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego nie?
1:05:29
Ty jesteś wkurzony,
on nie żyje.
1:05:31
- Ty...ty tak robiłeś?
- Raz, czy dwa. Znajomi na mnie czekają. Muszę iść.
1:05:34
Wiesz, mój bohater
by tego nie zrobił.
1:05:37
- Co innego masz?
- Nie wiem, możesz krzyczeć głośno.
1:05:40
Mogę krzyczeć głośno?
O, to jest bardzo oryginalne.
1:05:43
Możesz trzymać gębę na kłódkę. Co mnie
kurwa obchodzi co ty zrobisz? Muszę iść.
1:05:47
"Możesz trzymać gębę na kłódkę. Co mnie
kurwa obchodzi co ty zrobisz? Muszę iść."
1:05:58
To było cholernie dobre.
1:06:00
Mój bohater mógłby to zrobić.
1:06:08
Dziękuję.
1:06:16
Jelly, gdzie jest Paul?
1:06:19
Michael?
1:06:20
Co ty robisz?
Pracuję dla pana Vitti.
1:06:23
- Jestem jego kierowcą teraz.
- O nie, nie, nie, nie Michael.
1:06:26
Nie będziesz tego robił.
Przykro mi.
1:06:28
Kazałeś mi znaleźć pracę.
1:06:30
Tak, robienie kanapek w barze, a
nie kierowanie samochodem do ucieczek.
1:06:33
- Tato...
- Nie ma żadnego "tato" na ten temat.
1:06:36
Powinien był porozmawiać ze mną,
zanim porozmawiał z tobą.
1:06:38
Gdzie on jest?
1:06:40
Nie mogę udzielić ci tej informacji.
1:06:42
Nie możesz udzielić mi tej informacji?
1:06:45
Obiecałem nie powtarzać niczego,
co usłyszałem w aucie, dobrze?
1:06:48
- Złożyłem przysięgę.
- Złożyłeś przysięgę?
1:06:50
Czy była w to zaangażowana krew?
1:06:52
Ben?
1:06:54
Co...co się stało?
1:06:56
Gdzie byłeś?
1:06:58
Powiem ci prawdę. Byłem zaangażowany
w szybki pościg samochodowy.