:12:11
Niech każdy zabierze swoje trofea...
:12:15
Ale żadna ręka nie waży się go dotknąć!
:12:20
Żadna ręka!
:12:25
Był odważnym człowiekiem...
:12:28
...i honorowym.
:12:30
Muszę jeszcze odebrać
swoją zapłatę.
:12:39
Nie!
:12:42
To jest w porządku...
...taki dotyk jest dozwolony.
:12:51
Moje uznanie...
:12:54
Co zrobimy z chłopcem?
:12:56
Spójrz na mnie.
:13:03
Weźcie go do nas zobaczymy, czy
można go czegoś nauczyć.
:13:09
Dobrze chłopce.
Pożegnaj ojca.
:13:13
Spokojnie!
:13:22
Pospiesz się!
Tutaj!
:13:45
Chodź tu chłopcze.
Nie masz dokąd uciekać!
:13:47
Tam jest!
Złap go!
:13:49
Pastor Vallon zginął szlachetną śmiercią...
:13:51
ale jego Martwe Króliki są skończone...
:13:59
Od tej chwili nikt nie ma
prawa wymawiać ich nazwy.