:00:36
/PÓŹNY LISTOPAD, 1987//BROOKLYN, NY, USA/
:01:10
Denerwujesz się, chłopcze?
:01:45
Matty, kiedy twój ojciec odszedł...
:01:48
Przyjąłem z przyjemnością jego prośbęo to abym się tobą opiekował.
:01:51
Wziołem sobie to za punkt honoru.
:01:53
I nie dlategoże on był Benny Chains...
:01:55
albo że twoja matka była mojąsiostrą, ale z twojego powodu.
:01:59
Od kiedy byłeś małymdzieckiem, byłeś gwoździem...
podgląd.