:25:22
Nie spieprz tego.
:25:30
- Ty zacznij. - Zaczćůam.
- Naprawdć? Dobrze, oprć sić
impulsowi zapytania o klamkć drzwi.
:25:42
- Zawsze opierasz sić swoim
impulsom? - Nie zawsze.
:25:48
- Spróbuj poezji. - I Úmieră nie
bćdzie miaůa wůadzy. - Hmm, Thomas.
:25:59
I to nie bardzo szczćúliwy wiersz.
- Teý nie wyglŕdaůaú na szczćúliwŕ,
gdy cić zobaczyůem w pociŕgu.
:26:14
- Bo nie byůam.
- A dziú wieczór?
- Za wczeúnie.