1:09:11
- Stworzono mnie, ajednak
nie mam kontaktu. Ale ono
musi mnie jednak usůyszeă.
1:09:24
Musi wiedzieă, co sić ze mnŕ dzieje.
1:09:29
Oraz ty i ja, musimy mieă jakiú
ukůad, jakiú rodzaj
niewypowiedzianego zrozumienia.
1:09:45
ýe nie jestem tak
naprawdć istotŕ ludzkŕ.
1:09:51
- Nie, Rheya.
1:09:59
- Chris? Chris, pozwóI mi
uýyă tego urzŕdzenia i odejdę.
1:10:06
A potem moýesz wróciă na
Ziemić i opowiedzieă wszystkim
wszystko o Solaris.
1:10:15
- Nie. - To jedyne
rozwiŕzanie, co ma sens.
1:10:23
Nigdy nie moglibyúmy
ýyă razem na Ziemi,
Chris. Wiesz o tym.
1:10:31
Byůoby to niemoýliwe.
1:10:35
A to? Co to za ýycie?
Uwićzieni tutaj, to nie ýycie.
1:10:45
Nie wiem, jak mogć to nazwaă.
- To jest to co mamy.
1:10:51
Dla mnie tego starczy.
- Musisz odpoczŕă.
1:10:57
Doprowadzisz sić do choroby.
- Nie obchodzi mnie.