:10:01
- Pierwszy telefon 30 od teraz.
- Tak jak zawsze. Jazda. Jazda.
:10:12
Jesteú w porzŕdku?
Potrzebujesz pomocy?
:10:22
- Badano, nie ubliýano.
- Moýemy usunŕă pastel dla ciebie.
:10:27
To moýe zwićkszyă twojŕ potćgć
mentalnŕ, albo cić zabije.
:10:31
Zwićkszy mojŕ zabójczŕ moc, co?
:10:34
Abby, co sić staje z tobŕ kiedy
pomagasz mnie z bieliznŕ do prania?
:10:39
- Homey, gdzie byůeú?
- Poddaůem sić akurat...
:10:42
- Czemu tak gůoúno?
- By zwićkszyă moje IQ na 50 punktów.
:10:45
- Naprawdć?
- Abby!
:10:48
...super kretyński strój.
:10:52
Pani Jennings, proszć zachowaă
spokój. Abby tu nie ma, ale jest w
absolutnie normalnym stanie.
:10:58
Mam na imić Joe.
Pomogć ci przez to przebrnŕă.
:11:16
Abby, gdzie jesteú?!