1:27:00
Tak. Tak właśnie działam.
1:27:03
Zawsze lubię załatwić interes
przed posiłkiem.
1:27:06
Wtedy można się rozluźnić
i spokojnie zjeść lunch.
1:27:10
Przyniosłeś kontrakt?
1:27:14
Harvey...
1:27:16
Bez wątpienia byłeś ze mną
od początku.
1:27:19
I jeśli myślisz, że łatwo sprzedać
nieznanego 18-latka...
1:27:23
To jest dżungla.
1:27:25
I wykonałeś
profesjonalną robotę.
1:27:29
A ja ci płaciłem...
To znaczy prowizję.
1:27:33
Nawet, jeśli była
coraz wyższa.
1:27:36
Ale teraz...
1:27:39
Zmierzam w zupełnie nowym kierunku.
1:27:42
Czyli?
1:27:43
Krótko mówiąc, interesują mnie
poważniejsze rzeczy.
1:27:47
Powieść, jakaś sztuka,
być może nawet nie komedia.
1:27:53
Forsa jest w dowcipach.
Śmiech to kasa.
1:27:58
To znaczy, jako hobby,
później, jak będziesz bogaty,
1:28:02
jeśli będziesz chciał
spróbować z książką... W porządku.
1:28:06
Chociaż... Dzieciaki to żadni czytelnicy.
1:28:09
Harvey...
1:28:11
Co? Jesteś cały czerwony.
1:28:15
Nie przedłużam z tobą umowy.
1:28:18
Co?
1:28:19
Wiem, że możesz się czuć trochę
rozczarowany,
1:28:24
ale wyjeżdżam do Kalifornii
i zmieniam priorytety.
1:28:28
- Że co?
- Nie będę potrzebował menadżera.
1:28:37
Nie przedłużasz umowy?
1:28:39
To nie koniec świata.
1:28:41
- Zwalniasz mnie?
- Nie, nie zwalniam. Wyprowadzam się.
1:28:46
Zmieniam swoje plany.
Nie zrozum mnie źle.
1:28:49
Nie! Moje życie...
1:28:52
To koniec mojego życia.
Nie przedłużasz umowy?!
1:28:56
Harvey, uspokój się.
1:28:58
Ale moja przyszłość! Moje plany!