1:14:01
- Jak mogłeś?
- Przepraszam Gabriel.
1:14:06
- Próbowałem ci powiedzieć.
- Jesteś dupkiem, Jerry.
1:14:15
Tylko nie to!
1:14:20
To właśnie była dziewczyna
o której mówiłem.
1:14:24
Cóż, wygląda na to, że
sam się o to prosiłeś...
1:14:27
Powiem ci coś?
Jeśli mi wybaczysz...
1:14:30
ja na pewno ci wybaczę.
1:14:33
I pobierzemy się, tak
jak tego zawsze chciałeś.
1:14:37
Kocham cię kotku.
1:14:39
I co ty na to?
1:14:42
Wspaniale.
1:14:43
A teraz para młoda
popatrzy uroczo na siebie.
1:14:48
- Jesteś taka piękna.
- Dziękuję.
1:14:51
Dlaczego mielibyśmy oboje
nie wyglądać pięknie.
1:14:53
Zdejmij ten kolczyk.
1:14:57
Felicia jest dla
mnie dobra.
1:15:03
Zaplanowała sama całe to wesele.
1:15:08
Załatwi mi dobrą
posadkę u swojego ojca.
1:15:11
Dostaniemy nowe mieszkanie...
wyposażone we wszystkie bajery.
1:15:15
A jako prezent ślubny,
podarowała mi nową szafę.
1:15:21
Jedyną decyzją jaką pozostało
mi podjąć w życiu...
1:15:24
to zastanowić się czy mam być
pochowanym czy spalony w krematorium.
1:15:27
Nie, cofam
to co powiedziałem.
1:15:29
Będziemy pogrzebami obok siebie.
Powiedziała mi to dziś rano.
1:15:50
Hej, Jerry.
Przepraszam za spóźnienie.
1:15:52
Miałem małe osobiste
problemy dziś rano.
1:15:54
- Wszystko w porządku?
- Tak, miałem tylko...
1:15:56
kilka osobistych
spraw do wyjaśnienia, ale...
1:15:59
to twój wielki dzień.
Nic go nie zakłuci.