:22:00
Idź cię tam, szybko.
Teraz.
:22:02
Dyrektorze Collins.
:22:04
A co z kulawym?
:22:06
- Weźcie go ze sobą.
- Oczywiście.
:22:08
Spokojnie, Lloyd, nie, nie, nie.
Może po prostu pójdę, co?
:22:16
- Collins jest wspaniałym człowiekiem.
- Tak.
:22:18
Właśnie dlatego wybrali
go na dyrektora.
:22:22
- Zmykajcie.
- Wasza Wysokość.
:22:26
Na razie idzie świetnie.
:22:28
Jednak będziemy
potrzebowali więcej zdjęć.
:22:30
Może weźmiesz jutro dzieciaki na wycieczkę?
:22:34
I ?
:22:35
- I zrobisz więcej zdjęć.
- Dobrze.
:22:37
W porządku.
:22:39
Czy czasem nie powinnaś
teraz uczyć fałszywej klasy?
:22:42
Wolałabym jakieś zastępstwo.
Czy to było niegrzeczne?
:22:48
Chyba musze dostać klapsa.
:22:51
- Klapsa?
- Dasz mi klapsa?
:22:57
Witajcie klaso,
nazywam się pan Christmas.
:23:00
Pannie Heller wypadła
jakaś nagła sprawa,...
:23:03
...dlatego ja będę
zastępczym nauczycielem.
:23:06
Zajmie mi chwilę zanim nauczę się wszystkich
waszych imion, wiec proszę o cierpliwość.
:23:10
- Wybierz mnie!
- Ty!
:23:12
- Harry.
- Harry.
:23:15
Wyglądasz znajomo.
:23:16
- Masz brata?
- Nie.
:23:17
Nie?
Jakieś pytania?
:23:21
Co się stało z chłopakiem- koniem?
Teraz świeci jak słońce.
:23:24
Nie patrz bezpośrednio
na niego.
:23:26
Reklamuje nowe solarium,
to dorywcza praca.
:23:29
Gratulacje.
:23:31
Chciałeś zadać jakieś
pytanie, słoneczko?
:23:33
Tak, kiedy wraca nauczycielka?
:23:38
Ja jestem dzisiaj
waszą nauczycielką.
:23:43
Lloyd, mogę cię
prosić na słówko?
:23:48
Wykorzystajcie ten czas,
aby się pouczyć.
:23:50
Musiała wyniknąć jakaś sprawa rodzina...
:23:53
...inaczej mój ojciec nie
przeszkadzałby mi kiedy pracuje.
:23:56
To twój ojciec?
:23:57
- Jeszcze raz, jak masz na imię?
- Harry.