:43:00
Dobrze.
:43:01
Co dobrze?
:43:04
Masz piękne oczy.
:43:06
- Masz piękne oczy.
- Dziękuje.
:43:11
- A ty skąd się wziąłeś?
- A ty skąd się wzięłaś?
:43:16
Urodziłam się w St. Louis.
:43:17
- Chcesz żebym podrapał cię po głowie?
- Chcesz żebym podrapał cię po głowie?
:43:20
- Założę się, że chcesz?
- Założę się, że chcesz?
:43:23
Nie, po co?
Nadal mamy dużo do obgadania.
:43:25
Na pewno chcesz...
:43:27
Nie szczekaj na mnie,
ciesz się, że ci nie przywaliłem.
:43:29
Nie szczekaj na mnie,
ciesz się, że ci nie przywaliłem.
:43:33
Pamietam cię.
:43:34
Jak mógłbym zapomnieć tych
wielkich, owłosionych sutków?
:43:37
Jak mógłbym zapomnieć, tych
wielkich, owłosionych sutków?
:43:40
Stąd czuć od ciebie
ten śmierdzący odór.
:43:42
Stąd czuć od ciebie
ten śmierdzący odór.
:43:46
- Harry?
- Teraz będę się na ciebie gapił brzydka małpo.
:43:49
Teraz będę się na ciebie
gapił brzydka małpo.
:43:50
- Jessica, kto to jest?
- Harry, tato.
:43:53
Dlaczego mówi od
ciebie w ten sposób?
:43:55
Bo jest... specjalny.
:44:01
- Cześć Harry.
- Cześć.
:44:05
Kolacja jest gotowa.
:44:06
To po co siedzimy
tutaj i szczekamy?
:44:08
- Chodźmy jeść.
- Dobrze.
:44:15
Harry, bądź pewny siebie,
wyglądasz ładnie.
:44:22
Lloyd?
:44:25
Co ty tutaj robisz?
:44:28
Ty tutaj mieszkasz? Nawet nie wiedziałem.
Myślałem, że Harry odwiedza swojego..
:44:32
...księgowego.
:44:39
Widzę, że smakuje
ci masło.
:44:41
Mamy też margarynę jakbyś
chciał ją jako polewę.
:44:44
Nie, dziękuje.
:44:47
To jest...
:44:49
- ...Harry.
- Witaj.
:44:52
Wiesz, robią też
kobiece garnitury.
:44:59
Jessica, zaczynamy jeść!