:14:04
Widzimy ciesle robiacego piekne krzeslo
i wtedy wchodzi jeden z waszych robotów i robi lepsze krzeslo
:14:12
dwa razy szybciej, no i na ekranie pojawia sie napis
: "USR, dowalamy slabszym"
:14:20
Taki bylby napis koncowy.
:14:22
Ah tak.
:14:23
Pewnie twój ojciec stracil prace na rzecz robota.
:14:26
I pewnie z checia zakazalbys Internetu
tylko po to by nie zamykac bibliotek.
:14:31
Uprzedzenia zazwyczaj nie grzesza logika.
:14:34
Wydaje mi sie, ze Pan po prostu za nimi nie przepada.
:14:39
Ma Pan tu firme, która trzeba zarzadzac.
:14:42
I pewnie ostatnia rzecza, której Pan potrzebuje,
w szczególnosci w tym tygodniu to trup w recepcji.
:14:47
Ale, skoro juz jeden jest
to moze ja sie rozejrze.
:14:50
Zadam pare pytan,
pobawie sie w policjanta.
:14:54
- Poprosze by ktos Pana oprowadzil.
- Dziekuje uprzejmie.
:15:09
Laurence prosil mnie bym sie Panem zajela.
:15:13
Na prawde?
:15:14
- Fajnie.
- Przejrzalam akta medyczne Doktra
:15:20
Dr. Lanning...
:15:21
ostatnio izolowal sie od ludzi.
:15:23
Zaczal zastepowac ich towarzystwo, towarzystwem maszyn.
:15:25
Jestes psychiatra.
:15:27
Moja eks-malzonka by sie ucieszyla,
ze z Toba rozmawiam.
:15:30
Chyba jej nie znasz, co?
:15:32
Przepraszam ale,
czy Ty próbujesz byc zabawny?
:15:34
Chyba jednak nie.
:15:39
Czy powiedziala bys,
ze doktor Lanning mial mysli samobójcze?
:15:43
Wydaje mi sie, ze to pytanie nie wymaga odpowiedzi.
:15:45
Nie o to pytalem.
:15:48
Nie, nie przyszloby mi to do glowy.
:15:51
Ale, najwyrazniej sie mylilam.
:15:57
No tak, kawalek sie leci.
:15:59
Ale ze sprzataniem to się uwijacie.