:59:01
Jesteś okazem zdrowia.
:59:04
Twoje problemy mają podłoże psychiczne.
:59:10
Mówisz, że nie możesz spać.
Złamane serce, koszmary?
:59:15
Mam pewien sen, w którym...
:59:19
...w tym śnie...
:59:21
...jestem Spider-Man'em.
:59:23
Tracę jednak swoje moce. Próbuję się wspinać
na ścianę, ale za każdym razem spadam.
:59:31
- Więc jesteś Spider-Man'em.
- We śnie!
:59:35
Tak naprawdę to nawet nie mój sen,
tylko przyjaciela.
:59:41
Czyjś sen?
:59:48
Porozmawiajmy o tym koledze. Po co wspina się
na te ściany? Co myśli o sobie?
:59:54
W tym tkwi problem.
Nie wie, co ma myśleć.
:59:59
Można oszaleć, nie potrafiąc
określić własnej tożsamości.
1:00:01
Dusza zanika. Nie ma nic
gorszego od niepewności.
1:00:05
Posłuchaj...
1:00:08
Może nie powinieneś przyjmować roli Spider-Man'a,
który wspina się na te ściany.
1:00:12
Właśnie dlatego wciąż spadasz.
1:00:17
Peter, zawsze masz wybór.
1:00:21
Mam wybór.
1:00:31
Wszystko, o czym myślałeś, Peter...
1:00:35
...napełnia mnie smutkiem.
1:00:38
Nie potrafisz zrozumieć,
że kocham Mary Jane?
1:00:44
Zawsze, kiedy mówiłeś o uczciwości
czy sprawiedliwości...
1:00:51
Liczyłem, że będziesz miał odwagę
zrealizować te marzenia.
1:00:58
Wesprzeć nimi świat.