2:05:01
-Jak się tu dostałeś?
-Znam swój kraj lepiej niż Grecy.
2:05:11
Jesteś odważny.
2:05:17
Mógłbym ściąć ci głowę w mgnieniu oka.
2:05:21
Naprawdę sądzisz, że śmierć
jest mi teraz straszna?
2:05:26
Patrzyłem na śmierć mojego najstarszego syna.
2:05:29
Widziałem, jak wleczesz
jego ciało za swym rydwanem.
2:05:35
Zwróć mi go.
2:05:38
Zasługuje na godny pochówek.
2:05:41
Wiesz o tym.
2:05:44
-Wydaj mi go.
-Zabił mojego kuzyna.
2:05:48
Wziął go za ciebie.
2:05:53
Ilu kuzynów sam zabiłeś?
2:05:57
Ilu synów i ojców,
2:06:00
braci i mężów?
Ilu, mężny Achillesie?
2:06:06
Znałem twojego ojca.
2:06:09
Zginął przedwcześnie.
2:06:13
Lecz miał szczęście, że nie dożył
2:06:16
upadku swego syna.
2:06:22
Odebrałeś mi wszystko.
2:06:27
Najstarszego syna, następcę tronu,
2:06:32
obrońcę mojego królestwa.
2:06:36
Nie zmienię tego co się stało.
2:06:39
Taka była wola bogów.
2:06:42
Jednak ulituj się nade mną choć trochę.
2:06:48
Kochałem mojego syna
od chwili kiedy otwarł oczy
2:06:52
do chwili kiedy mu je zamknąłeś.
2:06:57
Pozwól mi obmyć jego ciało.