:39:01
Proszę iść prosto, do drzwi
oznaczonych ósemką.
:39:03
- Jasne.
- Tuż za pokojem siódmym.
:39:05
Jeżeli zauważy pan dziewiątkę,
zagonił się pan.
:39:09
- Rozumiem. Nie łącz rozmów.
- Dobrze.
:39:11
- Dziękuję.
- Wspaniałej nocy.
:39:14
- I nawzajem.
- Do zobaczenia jutro.
:39:17
- Bardzo dobrze.
- Zaczynam zmianę o jedenastej.
:39:20
Dobrze.
:40:08
Chce, by część twej
dobroci spłynęła na niego.
:40:13
- Wiem.
- Rozumiem.
:40:16
A ty w to wierzysz?
:40:20
- Dlaczego nie?
- Wow, Rosie.
:40:23
Rozumiem niewinność i dziecinność,
ale ty się sama o to prosisz.
:40:27
- Słuchaj, Pete...
- Chce, by część twej dobroci spłynęła na niego?
:40:29
Chyba raczej próbuje
się do ciebie dobrać.
:40:32
- O mój Boże.
- Tak. Jak sobie chcesz.
:40:34
- Nie możesz z nim dzisiaj wyjść.
- Jak to?
:40:38
Musisz zostać na nocnej zmianie.
:40:42
Janine zachorowała.
Strasznie kaszle.
:40:46
- Wcale nie.
- Nie, jeszcze nie. Ale zachoruje.
:40:51
Jakoś niewyraźnie wygląda.
:40:54
Wcale nie!
:40:57
Janine, zakaszl dla mnie.
Zakaszl dla mnie.