:49:01
- W porządku.
- Tak.
:49:06
- Powiedziałeś im coś, Jerry?
- Nic mu nie powiedziałem.
:49:10
- A ja tak.
- Co takiego?
:49:13
Że pukałem jego żonę.
:49:18
- Szybciej!
- Ja też.
:49:21
I ja.
:50:10
Jedno okno na miejscu.
:50:14
Spoko.
Ruszaj dalej.
:50:25
- Koniec pracy na dziś.
- Umyjcie ręce chłopcy.
:50:38
Wy też dziewczynki.
Chodźcie.
:50:59
- Trzymaj.
- Evelyn już nie wróci, tak?