:15:01
Bądźcie dla niego mili albo dyrektor obrobi mi dupę.
Bez urazy, detektywie.
:15:04
Nie mam powodów.
Miło mi was poznać.
:15:23
Idealne miejsce do ćwiczeń związanych z odbiciem zakładników
i działań ofensywnych na niewielkim terenie.
:15:29
Marynarka wojenna zbudowała ten kompleks
do celów ćwiczebnych,
:15:32
ale raz w roku udostępniają mi tą wyspę na weekend.
:15:37
Z tyłu są liny.
Przygotować się do desantu.
:15:42
Żartowałem.
:15:57
Jesteśmy na miejscu.
Miasto Zbrodni, USA.
:16:00
Wszyscy mieszkańcy są martwi,
albo wkrótce będą.
:16:03
Główne założenie to zabijać tylko tych złych.
:16:09
- Ale jak widać nie wszyscy są doskonali.
- Miło to słyszeć z pańskich ust.
:16:13
To miejsce wygląda jak Belfast.
:16:15
Myślałem, że nie przyjmują obcokrajowców do FBI.
:16:18
Ray jest stuprocentowym Amerykaninem, prawda?
:16:21
- Jestem tak amerykański jak kara śmierci.
- Dokładnie.
:16:25
Chyba się zakochałem.
:16:29
Zapomniałbym, jest tu jeszcze jedna osoba.
Wkrótce tu przybędzie.
:16:32
Kto taki?
:16:33
Nazywa się Lalkarz.
:16:35
Zabił w tym mieście już dwie osoby
i wkrótce zabije trzecią.
:16:40
Jutro odnajdziecie miejsce zbrodni
i otrzymacie akta sprawy.
:16:43
Do godziny 8:00 w poniedziałek chcę
mieć pełny profil podejrzanego.
:16:47
Chcę wiedzieć kim jest, co robi
i gdzie uderzy po raz kolejny.
:16:51
Prosiłbym agenta Restona aby został dowódcą grupy,
chyba że ma coś przeciwko.
:16:56
Panie Harris, rozwikłam każdy, nawet najbardziej chory
i pokręcony scenariusz jaki tylko pan wymyśli.