:12:06
- Przepraszam.
- Jestem bardzo podekscytowana.
:12:09
Na pewno będzie się pani dobrze bawič.
Dobranoc.
:12:13
Pomarz trochę, pomyšl trochę
:12:16
A wtedy znajdziesz
:12:18
Szczęšcie, no i jeszcze
:12:21
To, czego zawsze pragnąłeš
:12:24
Lubię, kiedy wyglądasz
Tak przepięknie, skarbie
:12:30
Diamentowych bransoletek
Nie sprzedają na straganie
:12:36
Dobrze wiesz, że aż do tego dnia, skarbie
:12:43
Nie mogę ci dač nic oprócz miłošci
:12:50
Nie mogę ci dač nic oprócz miłošci, skarbie
:12:56
Tylko tego pod dostatkiem ciągle mam
:13:01
Pomarz trochę, pomyšl trochę
:13:04
A wtedy znajdziesz
:13:07
Szczęšcie, no i jeszcze...
:13:22
Jeszcze. Piękna piosenka!
:13:23
Marzy się pani przedstawienie?
:13:28
Geniuszu, popis dla pani.
:13:47
Nam też się podobało.
:13:54
- Nie chciałam jej obrazič.
- Proszę się nie martwič. Powiem jej.
:13:59
Bardzo bym prosiła.