:37:00
Założysz się ze mną o pół dolara,
że nie jesteš dżentelmenem?
:37:04
Zakład stoi.
:37:07
Przyszedł pan Šmieszek.
:37:11
Ješli zakładasz się o to, że nie jesteš
dżentelmenem, to jestem z tobą.
:37:15
Nie.
:37:17
15 punktów.
:37:25
Dwa do jednego bez względu na stawkę.
:37:28
- Nie chcę twoich pieniędzy.
- Nie dostaniesz ich.
:37:31
Tworzymy z Bijou zespół nie do pobicia.
:37:34
Szanghaj, Bali, Sumatra.
:37:38
Nigdy nie tworzylišmy zespołu,
ani tam, ani gdzie indziej.
:37:42
- Ani w grze, ani w życiu.
- Rumieniący się, słodki kwiatuszek.
:37:47
Na taką się teraz kreujesz?
:37:55
Posłuchaj, Pollyanno...
:37:57
- Wybaczcie nam.
- Nie spiesz się, Dan.
:38:00
Idž pierwszy.
:38:02
Z przyjemnošcią.
:38:06
Jesteš dorosły, musisz byč šwiadom
niektórych rzeczy.
:38:12
TYLKO DLA OFICERÓW
:38:15
Wydaje mi się, że tamtejszy klimat
ci nie odpowiada.
:38:18
Od jakiegoš czasu
martwię się o twoje zdrowie.
:38:22
Nie wyglądasz najlepiej.
:38:24
To tylko zawroty głowy.
:38:27
Kiedy na ciebie patrzę,
zamiast jednego widzę dziewięciu.
:38:30
- Przejdzie mi, jak zobaczę tylko jednego.
- To się da załatwič.
:38:38
Uważaj na mundur, poruczniku.
:38:51
- Dajcie pani ognia.
- Nasz bohater!
:38:54
Martwilišmy się o ciebie, poruczniku.
:38:56
Wyjąłeš mi to z ust. Graj.
:38:59
Zwykle sama toczę swoje bitwy,
ale dziękuję.