:15:00
Może to ona go zabiła?
:15:03
Jesteś aniołem. Aniołem z pustą głową.
:15:06
-Co ty powiesz?
-Dziękuję, skarbie.
:15:08
Czy wiesz, że lva wróciła
do domu tuż przed tym,
:15:10
jak przyszłam do niej o trzeciej rano?
:15:13
Naprawdę?
:15:15
Długo nie otwierała,
bo musiała się przebrać.
:15:17
Pod ubraniem na krześle
leżał płaszcz i kapelusz.
:15:20
Halka na wierzchu była jeszcze ciepła.
:15:22
A pościel była zmięta, ale zimna.
:15:24
Jesteś detektywem, ale lva go nie zabiła.
:15:27
Policja naprawdę cię podejrzewa?
:15:31
Spójrz na mnie, Sam.
:15:32
Martwię się o ciebie.
:15:34
Może i wiesz, co robisz,
ale jesteś zbyt pewny siebie.
:15:39
Przejedziesz się na tym.
:15:42
Tak, panno Wonderly.
:15:46
Tak, tu Sam Spade.
:15:50
Gdzie?
:15:51
Pensjonat Coronet,
California Avenue, pokój 1001 .
:15:55
Nazwisko?
:15:56
Panna LeBlanc.
:15:58
Już jadę.
:16:04
Każ wynieść biurko Milesa,
:16:07
usunąć napisy Spade i Archer
:16:10
i namalować Samuel Spade.
:16:26
Proszę wejść.
:16:30
Straszny tu bałagan, nie zdążyłam się
rozpakować. Proszę usiąść.
:16:43
Muszę się panu przyznać
do czegoś okropnego.
:16:47
Moja wczorajsza opowieść
:16:50
była zwykłą bajką.
:16:51
Nie uwierzyliśmy w tę opowieść, panno...
:16:55
No właśnie, Wonderly czy LeBlanc?
:16:57
O'Shaughnessy. Brigid O'Shaughnessy.
:16:59
Nie uwierzyliśmy w opowieść,