:16:04
Każ wynieść biurko Milesa,
:16:07
usunąć napisy Spade i Archer
:16:10
i namalować Samuel Spade.
:16:26
Proszę wejść.
:16:30
Straszny tu bałagan, nie zdążyłam się
rozpakować. Proszę usiąść.
:16:43
Muszę się panu przyznać
do czegoś okropnego.
:16:47
Moja wczorajsza opowieść
:16:50
była zwykłą bajką.
:16:51
Nie uwierzyliśmy w tę opowieść, panno...
:16:55
No właśnie, Wonderly czy LeBlanc?
:16:57
O'Shaughnessy. Brigid O'Shaughnessy.
:16:59
Nie uwierzyliśmy w opowieść,
:17:02
uwierzyliśmy w 200 dolarów.
:17:03
To znaczy...
:17:04
Za taką sumę mogliśmy
:17:07
przymknąć oko na kłamstwo.
:17:09
Czy ponoszę winę za to, co się stało?
:17:12
Ostrzegła pani, że to niebezpieczny facet,
:17:14
a w bajeczkę o siostrze nie uwierzyliśmy.
:17:18
Nie sądzę, aby była pani winna.
:17:20
Dziękuję.
:17:22
Pan Archer był taki pełen życia,
:17:24
-taki serdeczny...
-Dosyć!
:17:27
Wiedział, co robi. Sam wybrał ten fach.
:17:30
Był żonaty?
:17:31
Miał polisę na życie, nie miał dzieci,
a żona go nie lubiła.
:17:34
-Proszę, nie.
-To prawda.
:17:37
Nie mamy czasu martwić się o Milesa.
:17:40
Policja i prokurator węszą
:17:43
wokół tej sprawy jak gończe psy.
:17:46
Czy wiedzą o mnie?
:17:49
Jeszcze nie.
Chciałem się najpierw z panią spotkać.
:17:52
Czy muszą o mnie wiedzieć?
:17:53
Czy nie mógłby pan
ochronić mnie przed nimi?
:17:56
Najpierw muszę wiedzieć, o co chodzi.
:17:59
Nie mogę panu powiedzieć,