:19:03
Poznałam go na Wschodzie.
:19:05
Tydzień temu przypłynęliśmy
tu z Hongkongu. Miał mi pomóc,
:19:07
a wykorzystał mą bezradność,
by mnie zdradzić.
:19:10
W jaki sposób?
Czemu kazałaś go śledzić?
:19:13
Chciałam wiedzieć co robi,
z kim się spotyka.
:19:17
-On zabił Archera?
-Na pewno.
:19:19
W kaburze miał lugera.
Milesa nie zabito z lugera.
:19:24
Chyba pan nie sądzi, że miałam
coś wspólnego ze śmiercią pana Archera?
:19:29
-A miałaś?
-Nie.
:19:30
To dobrze.
:19:31
Floyd nosił drugi rewolwer
w kieszeni płaszcza.
:19:34
Po co?
:19:36
Tak zarabiał na życie.
:19:37
Podobno przyjechał na Wschód
:19:40
jako obstawa pewnego szulera.
:19:42
Potem szuler zniknął,
może Floyd maczał w tym palce.
:19:46
Zawsze był dobrze uzbrojony,
:19:50
a idąc spać rozkładał
wokół łóżka zmięte gazety,
:19:53
żeby nikt nie wszedł
do pokoju bezszelestnie.
:19:55
Wybrałaś sobie miłego kompana.
:19:57
Tylko taki mógł mi pomóc,
gdyby był lojalny.
:20:00
Jak bardzo zła jest twoja sytuacja?
:20:02
Najgorsza z możliwych.
:20:03
Coś ci grozi?
:20:04
Nie jestem bohaterką. Boję się śmierci.
:20:08
-Jest aż tak źle?
-Jest aż tak źle,
:20:13
chyba że mi pan pomoże.
:20:15
Kto zabił Thursby'ego,
twoi wrogowie czy jego?
:20:18
Nie wiem.
:20:20
Chyba jego.
:20:22
Boję się.
:20:24
To beznadziejne! Nie wiem, czego chcesz.
:20:26
Nie wiem nawet, czy sama to wiesz.
:20:28
Pójdzie pan na policję?
:20:29
Nie muszę do nich chodzić,
sami się na mnie rzucą.
:20:32
Powiem im, co wiem, a ty radź sobie sama.
:20:35
Był pan cierpliwy. Próbował mi pan pomóc,
:20:37
ale to beznadziejne.
:20:39
Dziękuję za wszystko, muszę zaryzykować.
:20:47
Ile masz pieniędzy?
:20:48
Zostało mi 500 dolarów.
:20:50
Daj mi je.