:35:09
- Co ci jest?
- Puszczaj, debilu.
:35:12
- Jak się wyrażasz?
- Powiedziałam, że jesteś debilem.
:35:19
- Skąd masz ten tort?
- Mike.
:35:21
Chcę wiedzieć, skąd masz ten tort.
:35:24
Co wiedzieć?
:35:25
Gdzie ta restauracja kupować żywność?
Nie twój interes.
:35:29
Właśnie że mój.
:35:32
Znam historię tego tortu
:35:34
i jestem posłanką
Stanów Zjednoczonych Ameryki.
:35:38
- Ale cymes poderwałeś.
- Zmywamy się.
:35:45
Zwróć odcięty kawałek.
:35:47
Wyjmij nóż i powiedz mi, co ten tort tu robi.
:35:50
- Ulega konsumpcji.
- Dość tego.
:35:52
- Konfiskuję ten tort.
- Witam.
:35:54
- Witam. Więc tutaj jest.
- Co pan o tym wie?
:35:57
Niewiele. Ktoś go ukradł z mojego jeepa.
:36:00
- Tak?
- Ukradł i sprzedał na czarnym rynku.
:36:03
Nie ma rzeczy, której by tu nie ukradli.
:36:05
- Kiedy pomyślę, o tej dziewczynie w Iowa...
- Właśnie.
:36:09
Zajmę się tym.
Proszę się więcej nie fatygować.
:36:11
Dziękuję. Może zajmie się pan również
parą obrzydliwych żołnierzy,
:36:16
którzy powinni stanąć pod ścianą i...
:36:20
Musi pan ich znaleźć. Są średniego wzrostu.
Jeden wyższy od drugiego.
:36:25
Mają na imię Mike i Joe i są ubrani
w mundury z literami US na kołnierzu.
:36:29
Bardzo logiczne.
:36:30
Jak się nazywa ten rynsztok?
:36:33
- Lorelei.
- Adres?
:36:34
- Hagenbachstraße 15.
- Jest tu więcej takich rynsztoków?
:36:38
- Kilka, ale ten jest najlepszy.
- Jak się nazywa ta kobieta?
:36:42
- Kto?
- Ta pieśniarka.
:36:43
Aha, pieśniarka. Chyba Erika.
:36:46
- Erika i co dalej?
- Erika von Schlütow.
:36:50
Dlaczego pani pyta?
:36:51
Bo coś się za tym kryje, a ja nie mam ochoty
na zabawę w chowanego.
:36:56
Schlütow? Jak to się pisze?
:36:58
Schlütow, z umlautem.