:25:08
- Dzień dobry, panie listonoszu.
- Dzień dobry.
:25:11
Mam nadzieję, że coś pan dla mnie ma.
:25:14
Czasem mi się zdaje,
że pan zapomniał, gdzie mieszkam.
:25:18
Od dwóch tygodni
nie dostałam ani jednego listu.
:25:21
Jeśli się pan nie postara,
będę musiała zmienić listonosza.
:25:25
Trzeba mieć kogoś, kto by te listy pisał.
Nie mam nic dla pani.
:25:30
Tylko żartowałam.
Wie pan, że to tylko żarty, prawda?
:25:34
Na pewno chce się panu pić.
Zapraszam na szklankę zimnej wody.
:25:38
Proszę wejść.
Niech pan sobie chwilę odpocznie.
:25:41
No dobrze.
Fakt, jestem dość spragniony.
:25:45
Proszę sobie usiąść. Za chwilę wracam.
:25:50
Jedną chwileczkę.
:25:53
Może pan poprosić o szklankę wody
kiedy pan tylko chce.
:25:58
Po to tu jesteśmy.
Aby sobie wzajemnie pomagać.
:26:02
Dziękuję pani.
:26:04
- Mam nadzieję, że nie czuć kantalupa.
- Stąd ten smak?
:26:08
- Przyniosę świeżej.
- Nie, ta jest dobra.
:26:12
Jest pan naszym listonoszem
od niedawna, prawda?
:26:16
Wy listonosze to macie dobrze.
:26:18
Słyszałam, że po 20 latach
rząd zapewnia wam całkiem niezłą rentę.
:26:23
To dobrze. Listonosz to dobry zawód.
:26:27
To męcząca praca,
:26:29
ale dobrze, gdy mężczyzna przebywa
na zewnątrz i jest w ciągłym ruchu.
:26:33
Mój mąż jest kręgarzem.
:26:35
Całymi dniami przesiaduje w gabinecie.
:26:39
Jedyne ćwiczenie, jakie wykonuje,
to masowanie cudzych kręgów.
:26:44
Dzięki temu ma bardzo silne ręce.
:26:47
Nikt nie ma tak silnych rąk jak on.
Za to trawienie ma dosyć słabe.
:26:52
- Jeszcze wody?
- Nie, dziękuję.
:26:57
Wie pan, mój mąż
należy do Anonimowych Alkoholików.