:22:00
- Będę ci do czegoś potrzebny?
- Nie.
:22:03
- Mam zgasić światła?
- Tak. Dobranoc.
:22:10
Przepraszam za ten tekst.
Mam dużo na głowie.
:22:16
Wiem.
:22:18
Mam uczucie, że jesteś
w jakimś innym świecie.
:22:23
Możesz być świetny, ale to wymaga
twojej uwagi i koncentracji.
:22:28
Wiem. Powtarzam to sobie.
:22:32
Po próbie wracam do domu, uczę się i...
:22:36
Wystarczy ci własnych kłopotów.
Dobranoc.
:22:39
- Masz problemy w domu?
- Nic takiego.
:22:47
- Nie wierzysz mi?
- Każdy ma kłopoty w domu.
:22:53
Ci, którzy zaprzeczają,
i ci, którzy mają ich zbyt wiele.
:22:57
Ja zaprzeczałem przez pięć lat
z byłą panią Dodd.
:23:00
Nie sądziłem, że byłeś żonaty.
:23:04
Moja żona też nie.
To był mój problem. Jaki jest twój?
:23:12
Nic ważnego. Do zobaczenia rano.
:23:16
- Żona chce, byś w tym zagrał?
- Oczywiście.
:23:20
Gdy ją spotkałem,
:23:22
wydawała się robić trudności,
była trochę dominująca.
:23:28
- Nie zawsze była taka.
- Wiem.
:23:31
Zaczynają jako Julie,
a kończą jako Lady Makbet.
:23:35
Gdy ją poznałem, była cudowną kobietą.
:23:40
Miała dobre pochodzenie i klasę.
:23:43
Miała w sobie tyle szlachetności,
że napawała mnie dumą.
:23:50
Byłem od niej dużo starszy,
ale to nie miało znaczenia.
:23:55
Nie była lekką kobietą.
:23:58
Miała w sobie
tyle opanowania i godności.