:59:02
Powiem o tym Frankowi sama
i w odpowiedniej chwili.
:59:08
Jeśli tylko jutro wieczorem
będzie pani w pociągu.
:59:16
- Co za ruch!
- Skończyłeś?
:59:19
Tak, wszystko zrobione.
:59:24
Chciałbym pomówić z tobą
o tej nowej scenie.
:59:31
- Jesteś zmęczony?
- Ja?
:59:33
Jak można być zmęczonym, grając rolę,
na którą się czekało całe życie?
:59:38
- Nie miałeś dziś dużo energii.
- Wiem, to przeziębienie.
:59:42
- Jesteś pewien, że to nie nerwy?
- Żartujesz?
:59:45
- Powiedz mu, co cię gryzie.
- Co mnie gryzie?
:59:49
- Cook i recenzje, na przykład.
- A, to.
:59:53
Zastanawiałem się,
czemu nie przyszedł za kulisy.
:59:56
Zwariował czy co?
Te recenzje nie były aż tak istotne.
1:00:00
Pan Dodd w ciebie wierzy.
Ja nie mogę ci pomóc. On tak.
1:00:07
Ale ja się nie martwię.
1:00:10
Nie powiedziałeś mi dziesięć minut temu,
1:00:13
że chcesz złożyć wymówienie?
1:00:16
Żartowałem tylko, skarbie.
1:00:18
Trzeba tu strasznie uważać.
Nie można powiedzieć słowa.
1:00:23
- Twoja żona wraca do Nowego Jorku.
- Nie powiedziałam nic takiego.
1:00:34
- Jak to do Nowego Jorku?
- Możemy pomówić o tym później.
1:00:38
Może nas pani zostawić,
pani Elgin?
1:00:52
Porozmawiajmy szczerze.
1:00:56
- Co to jest?
- To syrop na kaszel.
1:00:58
Sosna, smoła, wiśnie,
same dobre rzeczy.