1:15:01
stworzonego w oparciu o świetość
rzymskiego małźeństwa i rodziny.
1:15:04
Tak sie składa, źe lubie kobiety.
1:15:07
Mam rozwiazły charakter...
1:15:09
i, w odróźnieniu od tych arystokratów,
nie złoźe przysiegi małźeńskiej,...
1:15:11
której moja natura
nie pozwoli mi dochować.
1:15:14
Masz za duźo szacunku w stosunku
do czystości rodu niewieściego.
1:15:17
Właśnie.
1:15:19
To otoczenie czystości
musi ci chyba sprawiać duźo zawodu.
1:15:27
Tak.
1:15:28
Przejdźmy od przyjemności do interesów.
W czym moge ci pomóc?
1:15:34
Wspaniały Gracchusie, z reguły
nienawiść sprawia mi trudności,...
1:15:37
ale jest jeden człowiek, o którym
nie moge myśleć bez gniewu.
1:15:39
- Kto?
- Krassus.
1:15:41
- Stałeś sie ambitny w tej nienawiści.
- Winisz mnie?
1:15:45
Byłem milionerem z rana...
1:15:47
i uciekinierem bez grosza
wieczorem,...
1:15:50
w łachmanach na moim biednym ciele.
1:15:52
Stało sie tak, bo Krassus postanowił
zatrzymać sie po drodze w Kapua...
1:15:55
z dwoma kapryśnymi,
wymalowanymi nimfami!
1:15:58
Te dwie córki Wenus
ubliźały gladiatorom,...
1:16:02
zmuszajac ich do walki na śmierć,
i zanim sie zorientowałem,...
1:16:05
wywołało sie powstanie!
1:16:09
O jakiej zemście myślisz?
1:16:12
Sprzedałem Krassusowi kobiete,
Varinie.
1:16:14
- Kogo?
- Varinie. Bogowie, dajcie jej skrzydła.
1:16:18
Nie było pisemnej umowy,
ale naleźała do niego...
1:16:21
jak tylko sie ugodziliśmy na cene.
1:16:23
Teraz jest ze Spartakusem
zabijajac ludzi w ich domach.
1:16:26
A Krassus--
nawet nie wspomniał o zapłacie, o nie!
1:16:30
Nigdy mi nie zaoferowałeś
tej kobiety. Dlaczego?
1:16:33
Cóź, nie jest w twoim typie,
Gracchusie.
1:16:36
- Jest chuda i--
- Rozejrzyj sie tylko.
1:16:39
Zobaczysz kobiety róźnych wymiarów.
1:16:43
500 sestercji
zaliczki za Varinie.
1:16:46
Skoro nie zapłacił,
mam przed Crassusem pierwszeństwo...
1:16:49
jak ja złapia i wystawia na aukcje.
1:16:51
Niech cie bogowie błogosławia!
1:16:54
Dlaczego chcesz kupić kobiete,
której nigdy nie widziałeś?
1:16:56
Źeby zrobić na złość Crassusowi
i oczywiście pomóc tobie.