:22:13
Gdzie on jest? Gdzie ten podły łobuziak?
:22:21
- Oliwer?
- Tutaj jestem.
:22:24
- Poznajesz mój głos?
- Tak.
:22:27
Nie boisz się? Nie drżysz ze strachu?
:22:31
Ani trochę!
:22:35
- Zupełnie zwariował.
- To przez mięso.
:22:39
Dajecie mu za dużo mięsa.
:22:43
Obudził się w nim duch
niestosowny do jego pozycji społecznej.
:22:48
Trzeba go karmić kleikiem.
Dam pani przepis.
:22:52
- Odpoczywa pan sobie?
- Siedzi na Oliwerze.
:22:56
- My też powinniśmy to zrobić.
- Znowu piłeś.
:23:00
- Na cmentarzu spotkałem kolegę.
- Ratunku!
:23:06
Kto tam?
:23:08
Trumna powinna być pusta.
Została zarezerwowana na jutro.
:23:13
Proszę się odsunąć!
:23:17
- Jakie masz wytłumaczenie?
- Obraził moją matkę.
:23:21
Cóż z tego? Zasłużyła sobie na to.
:23:24
Nieprawda! Pani kłamie!
:23:27
Zamknijcie chłopca w piwnicy.
To go nauczy rozumu.
:23:33
Całkiem wygodna.
:23:39
- Zastanowimy się, jak cię ukarać.
- Twoje manatki, przybłędo.