:23:00
- Na cmentarzu spotkałem kolegę.
- Ratunku!
:23:06
Kto tam?
:23:08
Trumna powinna być pusta.
Została zarezerwowana na jutro.
:23:13
Proszę się odsunąć!
:23:17
- Jakie masz wytłumaczenie?
- Obraził moją matkę.
:23:21
Cóż z tego? Zasłużyła sobie na to.
:23:24
Nieprawda! Pani kłamie!
:23:27
Zamknijcie chłopca w piwnicy.
To go nauczy rozumu.
:23:33
Całkiem wygodna.
:23:39
- Zastanowimy się, jak cię ukarać.
- Twoje manatki, przybłędo.
:24:26
Gdzież miłość jest?
:24:32
Czy z nieba spadnie mi?
:24:38
Czy pod wierzbą miłość tkwi
:24:44
co tak często mi się śni?
:24:51
Gdzież ona jest?
Ujrzeć wreszcie ją chcę