1:52:10
Pilnuj go, mój drogi.
1:52:15
Ja zajmę się sobą.
1:52:28
Wielkie serce ma, czyż nie?
1:52:32
I żartować ciągle chce.
1:52:35
Choć pierwszy przyznam z chęcią,
żem nie żaden duch jest święty
1:52:42
nie lubię, gdy rogi zbyt wielkie
doprawiają mi typy wszelkie
1:52:51
rozglądam się w sytuacji
1:52:57
czy łajdakiem całe życie
można być?
1:53:00
lepiej z prawem w zgodzie żyć,
ładną żonkę sprawić sobie w mig
1:53:08
strawę ważyłaby i szyłaby
cerowałaby, sprzątałaby
1:53:11
krzyczałaby, głaskałaby
1:53:15
forsę by wzięła
w domu mnie zamknęła
1:53:19
Lepiej przemyśleć
to jeszcze raz
1:53:24
żonka jednak - dobra rzecz
gderliwa jest okropnie, lecz
1:53:32
na świecie jestem sam
i zacząć wszystko od nowa mam
1:53:38
jak przyjaciół sobie zdobyć
opinię dobrą wyrobić
1:53:44
No jak?
1:53:49
rozglądam się w sytuacji
1:53:55
muszę się dobrze zastanowić,
pomyśleć o tych, których znam
1:53:58
z tytułami, z bogactwami,
by naprawić cały ten kram