:29:00
Nie mogę wyciągnąć. Proszę mi pomóc.
:29:02
- Proszę się nie ruszać.
- Zaraz, jestem uczepiony.
:29:06
Powinniśmy wyjąć drabinę...
:29:09
- Chwileczkę. Proszę... Zaraz.
- Muszę postawić drabinę.
:29:13
Drabinę, tak. Bardzo dobrze. Chwileczkę.
:29:16
Jeszcze krawędź. Krawędź.
:29:20
- Boże, co za bałagan.
- Przepraszam.
:29:24
Jest pani na mnie poirytowana,
a ja jestem zirytowany sobą.
:29:29
Dobrze przynajmniej, że z moim katarem
nie wpadłem do basenu.
:29:35
Naprawdę nie mogę
w ten sposób iść przez życie.
:29:42
Panie Pritter, proszę poczekać.
:29:45
Musimy podejść do tego...
:29:48
- Musimy podejść do tego naukowo.
- Tak.
:29:50
- Dobrze?
- Czemu nie.
:29:52
- Proszę posłuchać.
- Tak.
:29:54
- Myśli pani?
- Już wiem.
:29:58
Stanę na tym całym moim ciężarem.
:30:00
A gdy to zrobię, pan wyciągnie nogę.
:30:03
- Rozumie pan?
- Naukowo.
:30:05
Tak. Dobrze?
:30:07
- Jasne.
- Dobrze.
:30:09
- Gotowy?
- Tak.
:30:10
- Wchodzę.
- Teraz mam wyjmować, tak?
:30:13
Ja naciskam, pan wyciąga.
:30:19
Panie Pritter! Panie Pritter...