:12:12
23. KOMISARIAT
:12:16
Cześć, Jim.
Twoi bohaterzy są na górze.
:12:20
Cześć.
:12:21
Rozchmurz się. Moi chłopcy
mogą ci ich przyprowadzić.
:12:26
- Akurat.
- Wiadomości na temat Benescha.
:12:35
Madigan i Bonaro wściekną się,
jak to przeczytają.
:12:39
- Wezmę kopię.
- Dobrze, poruczniku.
:12:50
DETEKTYWI
2 PIĘTRO
:12:53
Ma pan prawo zachować milczenie.
Rozumie pan?
:12:58
Cokolwiek pan powie, może zostać
wykorzystane przeciwko panu.
:13:03
Przed przesłuchaniem ma pan prawo
poradzić się radcy prawnego.
:13:08
Zrozumiał pan?
:13:10
- Chodzi o adwokata?
- Tak, radca prawny to adwokat.
:13:14
Jeśli pana nie stać,
przydzielimy panu adwokata z urzędu.
:13:18
A po co mi adwokat? Zrobiłem to.
:13:33
- Gratuluję.
- Przepraszamy za takie wieści.
:13:38
Nie martwcie się.
:13:41
Obudziłem komendanta okręgu,
a ten komendanta dzielnicy.
:13:45
Komendant dzielnicy obudził
szefa detektywów.
:13:48
Możecie być pewni,
że główny inspektor
:13:51
podzielił się dobrymi nowinami z
komendantem policji Anthonym Russellem.
:13:58
Może to was obudzi.