:16:01
Dzień dobry, panie komendancie.
:16:04
Przepraszam za najście, sierżancie.
:16:12
Przyszedł komendant policji.
:16:31
Proszę wejść.
:16:34
- Dzień dobry.
- Ranny z ciebie ptaszek.
:16:37
Podobnie jak pan.
:16:39
Przyszedł zastępca
głównego inspektora, pan Griffen.
:16:43
- Niech wejdzie.
- Tak jest.
:16:46
- Dzień dobry.
- Możemy z tym zaczekać?
:16:48
Tak, nawet do lunchu.
:16:51
Proszę tylko przejrzeć przemówienie
dla absolwentów akademii.
:16:56
Chyba że ma w tym roku nowych.
:17:02
O 13.00 lunch z panią Dorrn
z Policyjnej Ligi Lekkoatletycznej.
:17:07
- W Bethesda Fountain Cafe.
- Dobrze.
:17:09
- O 15.00 dr Taylor w sprawie syna.
- Pamiętam.
:17:13
O 16.00...
:17:15
Dokończymy później, Marvin.
:17:19
Dzień dobry, panie komendancie.
:17:33
Usiądź, Earl.
:17:43
Zacznijmy od początku.
:17:46
Założyliśmy George'owi Mullerowi
podsłuch.
:17:50
W związku z dochodzeniem
w sprawie sierż. Shaftera?
:17:54
Zgadza się.
:17:55
Muller ma knajpkę
na terenie 18. dystryktu.
:17:58
Otrzymaliśmy donos,
że bywajątam znane prostytutki.