:44:02
że jestem samotny.
:44:07
Samotny?
:44:09
Reb Lazar,
:44:11
o czym ty mówisz?
:44:13
Jak jałówka może dotrzymać
ci towarzystwa?
:44:16
Jałówka? To tak ją nazywasz?
:44:18
Jest przecież jałówką!
:44:20
- O czym ty mówisz?
- Nie wiesz?
:44:23
Oczywiście, że wiem!
Mówimy o mojej nowej krowie.
:44:26
O tej, którą chcesz ode mnie kupić.
:44:28
Miałeś na myśli krowę!
:44:33
Krowa, abym nie czuł się samotny?
:44:41
Ja mówię... Ja mówię
:44:44
o twojej córce.
:44:45
O twojej córce, Tzeitel.
:44:47
O mojej Tzeitel?
:44:49
Oczywiście!
:44:52
Widzę ją każdego czwartku
w moim sklepie.
:44:56
Zrobiła na mnie dobre wrażenie.
:45:00
Bardzo dobre wrażenie.
:45:02
Reb Tevye,
:45:04
lubię ją.
:45:08
Uściśnijmy sobie ręce
i po sprawie. Co ty na to?
:45:16
I przyrzekam,
:45:18
że będę dla niej dobry.
:45:22
Tevye...
:45:26
Ja...
:45:29
lubię ją.
:45:34
Co ty na to?
:45:38
Co o tym myślisz?
:45:39
Co myślę?
:45:49
Nigdy go nie lubiłem.
:45:51
Nie mam powodu go lubić?
:45:54
Można z nim porozmawiać
:45:56
jedynie o nerkach i wątrobach.