:59:02
Zostaw.
Poczekajmy na ojca.
:59:05
Nie jest brzydki.
:59:13
Bezczelni są ci japońce.
Bombardować w urodziny taty.
:59:18
Nie wiedzieli,
że to jego urodziny.
:59:22
To przez to embargo na paliwo.
:59:25
Nie mają prawa bombardować!
Lubisz japońców?
:59:29
- 30000 ochotników.
- Durnie.
:59:33
- Czemu durnie?
- Nie mówmy o wojnie.
:59:37
Pogadaj z Carlo.
:59:41
Tylko durnie umierają za obcych.
:59:44
- Mówisz jak ojciec.
- Masz rację!
:59:48
- Giną za ojczyznę.
- Kraj to nie rodzina.
:59:51
- Ja tak nie myślę.
- To rzuć studia i idź na wojnę!
:59:57
Zrobiłem to.
1:00:00
Jestem w piechocie morskiej.
1:00:05
- Czemu nie poprosiłeś?
- O co?
1:00:08
- Załatwilibyśmy ci zwolnienie.
- Nie chcę.
1:00:12
Nie potrzebuję.
1:00:16
Przestańcie!
1:00:18
- Gnojek!
- Sonny, siadaj.
1:00:25
Mamo, tata znowu się bije!
1:00:31
Pokaż Carlowi drzewo.
1:00:43
Nieźle.
1:00:47
Pięknie.
1:00:49
Złam ojcu serce w dzień urodzin.
1:00:53
Šwietnie. Gratuluję, Mike.
1:00:56
Nie zachęcaj go!
1:00:58
Daj mi drinka!