:42:00
Tak?
Myślisz, źe jestem szurnięty?
:42:11
Jestem szurnięty?
:42:15
Nie musisz odpowiadać.
Płacę za kurs.
:42:20
Wiecie, wiozłem karła.
:42:22
Był bardzo elegancki,
w garniturze...
:42:25
przystojny, z piękną blondyną.
:42:28
- Karlicą?
- Nie, on był karłem.
:42:30
Zarwał tę blondynę.
:42:33
Karły są śmieszne.
:42:36
Chciałbym takiego potrzymać.
:42:38
Zawsze chcą siedzieć z przodu.
:42:42
Potem zabieram dwie cioty.
Jadą do śródmieścia.
:42:48
Mają koszulki z brylancikami.
Zaczynają się kłócić.
:42:52
Jeden mówi: ''Ty suko''
i zaczyna bić drugiego.
:42:55
Mówię: '' Nie obchodzi mnie...
:42:58
co robicie w zaciszu swego domu'' .
:43:00
To wolny kraj.
:43:02
Mamy zapis o dążeniu do szczęścia.
Jesteście dorośli.
:43:07
Ale w mojej pieprzonej taksówce
nie będziecie sobie rozwalać łbów.
:43:12
- Róbcie, co chcecie.
- Niech jadą do Kalifornii.
:43:15
Gdy pedały się tam rozchodzą,
jeden płaci drugiemu alimenty.
:43:21
Nieźle. Kalifornia
ze wszystkim jest do przodu.
:43:25
Więc każę im wysiadać.
:43:27
Raz glina gonił faceta
z jedną nogą.
:43:30
- Był o kulach.
- Gliniarz?
:43:33
Nie, ten facet.
Gliniarze wszystkich gonią.
:43:38
Masz dla mnie piątaka?
:43:42
Ktoś tu jest nadziany.
:43:46
Zbankrutowałbym, gdybym
nie trafił klientów na lotnisku.
:43:50
Zabrałem ich na Manhattan
przez Long Beach. $5 napiwku.
:43:54
Jak leci?
:43:56
Słabo.
:43:59
Spadam.