:16:01
Nie lubią, gdy nad ich domami
latają helikoptery...
:16:06
zaglądające do okien.
:16:08
Wie pan, co zrobią? Zniszczą pana...
:16:11
mnie, pańskiego durnego kolegę
i cały mój oddział.
:16:14
Nie chcę go stracić!
:16:16
Tak się sprawy mają!
:16:20
- Jesteście uziemieni Obaj!
- Uziemieni?
:16:23
Muszę gdzieś was ukryć,
póki sprawa nie przycichnie.
:16:27
Spadaj, Lymangood.
:16:29
To znaczy, jesteś wolny.
:16:36
Zostań, Frank.
:16:43
Masz się poddać
testom psychiatrycznym.
:16:47
Daj spokój!
:16:48
A ten wybryk w zeszłym miesiącu?
:16:53
Jest też dobra strona tej historii
i morał.
:16:57
Uwielbiam morały.
:17:00
Oto i on: nie podskakuj
chodząc po cienkim lodzie.
:17:07
I tyle.
:17:20
Nie podskakuj!