:53:00
Obudziłem prezydenta mówiąc mu,
że Rosjanie nas atakują.
:53:04
Wiesz, najakiego wyszedłem idiotę?
Nie wspominającjuż o generale.
:53:08
Naiwniaczki z nas.
:53:10
To niemożliwe, abyjakiś uczniak
:53:13
włamał się do systemu
przy użyciu dziesięciocentówki.
:53:16
Musi z kimś współpracować.
:53:17
Pasuje jak ulał.
Jest inteligentny, ale nie prymus.
:53:22
Brak kontaktu z rodzicami.
Niewielkie grono przyjaciół.
:53:24
Klasyczny zadatek
na rosyjskiego szpiega.
:53:27
Jak to świadczy o stanie naszego kraju?
:53:30
Dlaczego bystry chłopakjak on
:53:34
miałby narażać życie milionów ludzi?
:53:37
Mówi, że robi to dla zabawy.
:53:38
Do cholery, John.
Potrzebne mi odpowiedzi. I to zaraz!
:53:45
- Pójdę porozmawiać z tym gówniarzem.
- Nie gadaj, tylko rób!
:53:51
Chodź, Paul.
:53:56
Czy wiesz, do kogo należą?
:53:58
Nie mam pojęcia.
:53:59
Dzień dobry panu.
:54:01
- Gdzie ten dzieciak?
- W izolatce.
:54:12
Cześć, Dawid. Jestem John McKittrick.
Jestem fachowcem od komputerów.
:54:17
Sierżancie, te kajdanki
nie sąchyba potrzebne?
:54:19
Nie.
:54:22
Zadzwoniliśmy do twoich rodziców.
:54:25
Uspokoiliśmy ich, że nic ci niejest.
:54:27
Nie przedstawiono
żadnych zarzutów... jeszcze.
:54:30
Ale potrzebujemytrochę czasu,
aby tę sytuację wyjaśnić.
:54:35
lle czasu?
:54:40
Dobrze.
:54:44
Proszę powiedzieć oficerowi dyżurnemu,
że zabieram Dawida na spacer.
:54:47
Chodźmy do mojego biura.
Będzie wygodniej.
:54:51
ldziemy.
:54:57
Pan pracował
ze Stephenem Falkenem, tak?
:54:59
Byłem jego asystentem.
Skąd wiedziałeś?