:44:01
- Moze beda mogli nam pomoc.
- Chodzmy.
:44:42
To tu.
To szwedzki antykwariat.
:45:06
W czym moge pomoc?
:45:08
Moim ojcem jest dr Flammond.
:45:10
Przykro mi. Nie znam
zadnego dr. Flammonda.
:45:15
Podobno ma pan dla mnie tomik wierszy
szwedzkiego poety Von Briesona.
:45:21
Wiec to ty jestes
Hillary Flammond!
:45:27
Czym moge sluzyc?
:45:32
Musimy porozmawiac
z ''Pochodnia''.
:45:34
To bedzie trudne.
:45:44
Ale sprobuje to zalatwic.
:45:47
Czy mozemy jechac od razu?
:45:54
Noca lepiej nie podrozowac.
:45:59
Rano pojedziecie
na farme ziemniaka.