:55:00
i utracilem ja na rzecz
faceta z bezludnej wyspy,
:55:04
ktory jest teraz szefem
francuskiego podziemia.
:55:07
To jak scenariusz
z kiczowatego filmu.
:55:17
Niewazne. Bedzie lepiej dla wszystkich,
jak zapomnimy o tym, co zaszlo.
:55:22
Zalatwilismy panu
bezpieczny transport przez granice.
:55:26
Przynajmniej tyle mozemy zrobic.
:55:29
Chodz. Pokaze ci, co zrobilem
ze schronem przeciwatomowym.
:55:56
Nie przejmuj sie tak bardzo, Nick.
:55:59
Niepowodzenia sa czescia zycia.
:56:02
Kazdy z nas musi sie nauczyc
sobie z nimi radzic.
:56:06
W dojrzaly sposob.
:56:19
- Mozna lyka?
- Smialo.
:56:23
- Co to za swinstwo?
- Benzyna.
:56:31
Nie martw sie, najdrozsza.
Twoj przyjaciel to przezyje.
:56:35
Wyglada na rownego goscia.
:56:37
Tak sie ciesze, ze wrocilas.
:56:40
Potrzebuje cie u mego boku,
aby walczyc za sprawe...
:56:43
- Nasza sprawe.
- Jestem z ciebie dumna.
:56:47
Ale nie wiem, co myslec.
Tyle lat sadzilam, ze nie zyjesz.
:56:51
O maly wlos, a by tak bylo.
:56:54
Dryfowalem wiele dni,
nieprzytomny.
:56:56
Traf chcial,
ze wylowil mnie frachtowiec.