:26:01
- Lubisz Caravaggia?
- Och, tak. Kto nie lubi?
:26:05
Patrz.
:26:08
EE Cummings.
Chciałbym ci to sprezentować.
:26:11
- Nie mogę tego przyjąć.
- Tak, bardzo mi na tym zależy.
:26:16
W zeszłym tygodniu czytałem
twój wiersz i myślałem o nim.
:26:19
Jego wiersz i myślałem o tobie.
:26:23
Rozumiesz.
:26:25
- Uwielbiam EE Cummingsa, ale...
- Bardzo chciałbym ci to sprezentować.
:26:29
Może kiedyś będziemy
mogli o tym porozmawiać.
:26:37
- Wielkie dzięki.
- Dzięki za pokazanie mi tej księgarni.
:26:41
Może zabrałabyś mnie kiedyś na
zebranie Anonimowych Alkoholików.
:26:44
- Ciekawe, co tam się dzieje.
- Spodobałoby ci się.
:26:47
To dobra zabawa.
Uśmiałbyś się.
:26:50
I nie zapomnij wiersza na stronie 112.
:26:54
Przypomniał mi ciebie.
:27:00
Strona 112.
:27:11
"twoje spojrzenie
łatwo mnie otworzy"
:27:15
"choć sam zamknąłem siebie
niczym palce,"
:27:18
"zawsze otwierasz płatek za płatkiem
mnie niczym wiosna otwiera"
:27:22
"(zwinnym tajemnym dotykiem)
swą pierwszą różę..."
:27:28
"...(nie wiem czym jest to coś
w tobie co zamyka"
:27:31
"i otwiera; tylko coś
we mnie pojmuje"
:27:35
"że głos twoich oczu
jest głębszy niż róże)"
:27:40
"nikt, nawet deszcz,
nie ma takich małych rąk"
:27:50
Niepokój człowieka w budce.
:27:55
SZPITAL im. GÓRY SYNAJ