:35:00
Rzuciłem college, powiedziałem, że chcę
do piechoty, na wojnę, do Wietnamu.
:35:06
Zgłosiłeś się na takie gówno?
:35:09
Trudno uwierzyć, co?
:35:12
Jesteś pieprznięty kutas... rzucić college.
:35:16
To nie miało sensu.
I tak niczego się nie uczyłem.
:35:20
Pomyślałem, dlaczego tylko
biedne chłopaki mają iść na wojnę,
:35:24
a bogatym chłopakom
zawsze się udaje wywinąć?
:35:27
- mamy tutaj krucjatę.
- Na to wygląda.
:35:32
Cholera!
:35:34
I tak najpierw trzeba być bogatym,
żeby myśleć w ten sposób.
:35:40
Wszyscy wiedzą,
:35:44
biedni zawsze dostaną w dupę od
bogatych. Dostawali i będą dostawać.
:35:55
Coś ci powiem - będziesz klawy,
to przedstawię cię paru głowom.
:36:00
Co to za głowy?
:36:03
Później, stary!
:36:12
Jak leci, braciszku?
:36:21
Jego Wysokość przybył!
Hej, co się dzieje?
:36:25
Myślałem, że jesteś w Kambodży!
:36:28
- Hej, stary, jak leci?
- Jak leci, koleś?
:36:32
W porząsiu!
:36:39
Co ty robisz w podziemiu, Taylor?
:36:42
To nie Taylor. Taylora zastrzelili.
:36:45
Ten człowiek to Chris.
Zmartwychwstał.
:36:59
Wchodź, Taylor.